We wrześniu odwiedziliśmy absolutnie fantastycznie miejsce otrzymałam bowiem zaproszenie do zorganizowania pleneru w stajni Podolin.
Stajnia jest znana większości koniarzy przede wszystkim dzięki fotografiom kudłatych gypsy cobów Kasi Okrzesik.
Dotąd znałam tę stajnię tylko z zachwycających zdjęć – a kiedy dojechałam na miejsce to miejsce kompletnie mnie zauroczyło. Plenery jak z bajki, wspaniałe, rzadko spotykane w Polsce gypsy coby we wszystkich kolorach tęczy oraz przemili ludzie, którzy nas ugościli i asystowali dzielnie przy sesjach – to wszystko sprawiło, że wciąż wspominam plener z uśmiechem na dziobie 🙂
Aby się przekonać trzeba odwiedzić Podolin, pojechać na weekend albo na urlop – poza samą stajnią wokół rozciągają się przepiękne Góry Sowie, które naprawdę warto zobaczyć.
A oto lista osób i zwierząt, które wzięły udział:
Modelki Natapetit, Neverestin i Thinloth
Konie ze stajni Podolin i Gypsy Coby.
WIlczaki WIerzba i Rogu Wilczy Duch
Szczególne podziękowania należą się Katarzyna OM za zaproszenie do tego cudownego miejsca jak również Agnieszka Bekus za wspaniałą gościnę.
No dobrze, zobaczcie film to może chociaż troszkę poczujecie klimat wydarzenia 🙂
Zrobiłam też kilka zdjęć, oto one 🙂
PssT zdaje się, że w tym roku też jedziemy do Podolina z ekipą … szczegóły wkrótce 😉