Podczas tej sesji zanurzyliśmy się w świat pełen magii, gdzie surowa zimowa natura spotyka się z odwagą i pięknem. Cleo w otoczeniu majestatycznego konia stworzyła atmosferę rodem z opowieści fantasy – siła, elegancja i dzikość w jednym kadrze. Górska sceneria, mroźne powietrze i wyjątkowa więź między człowiekiem a zwierzęciem sprawiły, że każda chwila tej sesji była niezwykła. Jak podoba Wam się ten tajemniczy klimat?
Sesja powstała przy okazji tworzenia tego utworu. Na teledysku wokalistka występuje w sukni uszytej przeze mnie – po prostu pękam z dumy! Zarówno suknia jak i stylizacja ze zdjęć jest dostępna w mojej garderobie sesyjnej.
Zdjęcia powstały w Zakopanem w stajni Końskie Uroczysko.